Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dino
Amator miecza
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:00, 26 Kwi 2008 Temat postu: Serce w NO |
|
|
Doszliśmy do NO.
T: Ja idę do magów i biore serce.
Ja: Dlaczego ty?
T: Bo wam by nie chcieli dać.
Thesior poszedł do magów. Długo nie wracał.
R: Może pójdziemy po Thesiora? Długo nie wraca.
Ja: To ty idź.
R: Dlaczego ja?
Ja: Bo to twój pomysł.
R: No dobra.
Roran też nie wracał.
O: On też długo nie wraca.
G: Może pójdziemy po nich wszyscy?
D: To idziemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Roran
Czeladnik
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:51, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
<biegne a tam tesior>
R-Dlaczego śpi?
T-haa psi, haa psi
R-aaaaaa!!!
łup**
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Roran dnia Nie 17:56, 27 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dino
Amator miecza
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:19, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Szliśmy ostrożnie.
O: Patrzcie tam leży jakaś kartka.
Odys podniósł kartkę i zaczął czytać.
O: Jeśli chcecie jeszcze zobaczyć tych dwóch i serce przyjdźcie o północy na drugą stronę jeziora.
Ja: Geralt zaczaisz się w krzakach na wszelki wypadek. Jakby coś się stało to pobiegniesz po najemników.
G: Dobra.
D: Co będziemy robić do północy?
Ja: Rozejdźmy się. A za 10 do północy spotykamy się przy jeziorze.
Rozeszliśmy się. Każdy robił co chciał. Odys z Diegiem czarowali.
O: Ała! Trafiłeś mnie ogniem.
Geralt bawił się z Tarokiem.
G: Hej! Oddaj mi mój kawałek mięsa!
A ja paliłem bagienne i gadałem ze szkodnikami.
Ja: Oddawaj mi moje bagienne **** szkodniku!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roran
Czeladnik
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:10, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
T-Gdzie ja jestem.
R-Jesteśmy na dnie jeziora.
T-Głupie, dlaczego gadam?
R-Bo jesteśmy w jakimś bombelku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dino
Amator miecza
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:33, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wszyscy przyszli punktualnie.
D: Geralt w krzaki.
G: Ok.
Geralt wskoczył w krzaki.
G: Troche tu ciasno ale przynajminiej mnie nie widać.
O: Idziemy.
Poszliśmy na drugą stronę jeziora. Spotkaliśmy tam dwóch magów.
O: Kim jesteście?
1M: Ja jestem Zarn.
2M: A ja Zorn.
Zarn: Jesteśmy czarnymi magami.
Ja: Czego chcecie za uwolninie ich i serce?
Zorn: Pewnej księgi którą ma Odys.
Zarn: Odys powinieneś wiedzieć o którą chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
odys
Administrator
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Wto 15:25, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Diego: Pójdę z tobą.
Ja: Nie!!Ja to muszę załatwić.
Dino: Ale co to jest?
Ja: Nieważne.
Podszedłem do magów. Wtedy jeden zaczął do mnie mówić językiem ognia.
Zarn: Ash nugam perlasey mon?
Ja: Ulu sanm tehb na!
Zorn: Ilr muk sen aw.
Zarn: Mike nim!
Ja: Wyh nochas ma. Mensa hella nim thharr!
Zorn: Hin hanis ?
Ja: Monks thyd syd id?
Zarn: Hide mind seen da!!!
Ja: Noo! Masfr thdds.
Zarn: Thhs thin.
Po rozmowie dałem księgę magom, a w tym samym czasie oni wyciągnęli Rorana i Thesiora z wody.
T: No nareszcie!
Ja: Haaass mei!
Po tych słowach wyskoczyły z moich rąk 2 kule ognia, które ugodziły ich. Geralt rzucił nożem w jednego, a drugiego wzięliśmy na przesłuchanie.
Ja: Dzięki za twoje runy, bronie i księgę!
Diego: No to na przesłuchanie ich! Geralt i Roran zanieście go do mojego pokoju!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|