Saga GothiC

JarneK

Ja: No dobra panowie. Rozpoczynamy budowę.
Raymund: No. Wszystko fajnie, tylko gdzie materiały.
Zapadła cisza.
Ja: Raymund. Silny jesteś. Skocz do lasu po drewno, a dostaniesz premie.
Raymund: Co mi tam. Idę.
Najemnik wrócił po 30 minutach. Przytaszczył ze sobą spory zapas drewna.
Raymund: Wystarczy?
Jorg: Powinno.
Wszyscy wzięliśmy się za budowę. Szło w miarę szybko i bez większych problemów, wieża powstała w przeciągu 10 dni.
Ja: Dziękuję Raymund i Jorg. Bez was bym sobie nie poradził.
Jorg: Żaden problem.
Raymund: Dobra. Ale gdzie kasa?
Ja: Już daje.
Jorg i Raymund otrzymali obiecaną zapłatę i dostali 50sz premii.
Raymund: No. Taką robotę to ja rozumiem.

Strata: 160sz

Norbi

Patrolowałem wieże z okolicy zabiłem 4ścierwojadów ,4 zębacze i z łuku tracąc 45 strzał i 30pż oczyszczając północną drogę od potworów.
Zyski:80%. 10 sztuk mięsa .
Straty 45strzał 30 pz.

Ahrten

Po złożeniu wizyty u strażników miałem przekazać wieści również osobom w obozie najemników. Stanąłem na jednej z wież strażniczych i ogłosiłem to samo co w obozie strażników. Ludzie wpatrywali się we mnie, a gdy skończyłem usłyszałem donośne słowa "Najwyższy czas". Nie wiedziałem kto je wypowiedział, ale wiedziałem, że niebawem może zacząć się robić gorąco pomiędzy najemnikami, a strażnikami pomijając fakt, że ciągle trwała wojna z orkami.