Ahrten
Adept walki
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nordmar - Klan Wilka
|
Wysłany: Pon 12:30, 29 Cze 2009 Temat postu: Jaskinia szkodników koło wodospadu |
|
|
Idąc za wskazówkami Świstaka, wyszedłem z obozu północną bramą i poszedłem wzdłuż rzeki. Byłem bardzo ostrożny i starałem się nie podchodzić do groźnie wyglądających potworów takich jak topielce obawiając się, że rozszarpały by mnie już na początku.
W końcu dotarłem do kryjówki szkodników. Skryli się oni w jaskini, z której dobiegały zapachy pieczonego kretoszczura. Poszedłem do nich zastanawiając się co im powiedzieć.
- Hej wy! Kim jesteście?
- Jesteśmy bandą szkodników z nowego obozu... czego tu szukasz?
- Przed chwilą zostałem zrzucony do kolonii. Chciałem dowiedzieć się czegoś o tym miejscu.
- Idź do nowego obozu tam Ci wytłumaczą co nieco. Tylko uważaj droga jest pełna krwiopijców. Sam sobie z nimi nie poradzisz.
- Chyba to prawda. Mielibyście może jakiś lepszy miecz dla mnie? Ten, który znalazłem jest pordzewiały i wyszczerbiony, wiele nim nie zwojuje.
- Ehh... człowieku jaki ty jesteś upierdliwy. Masz ten. Zgubił go ostatnio tutaj jakiś koleś. Kiepski miecz jedyne co w nim dobre to zdobienia ale prawdziwy wojownik nie powinien na to zwracać uwagi.
- Dzięki. Pójdę już. Do zobaczenia.
- A idź w cholerę.
Ruszyłem kawałek w stronę nowego obozu, a później odbiłem na powrót do starego tyle, że inną drogą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|