Saga GothiC

-Mistrzu! Zadanie wykonane.- powiedziałem- Strażnicy mają dom, a tutaj jest wydzielina pełzaczy.

Weszliśmy do kopalni z załadunkiem i zawiadomiliśmy strażników świątynnych. Powiedziałem im, że zbudujemy dla nich izbę. Zadowoleni wskazali nam piękne miejsce w kopalni. Była to grota mogąca pomieści ...

Według rozkazu Cor Parsifala zabrałem ze sobą dwóch ochotników do lasu. Dałem im siekiery, i powiedziałem aby zrąbali po jednym drzewie. Ja także wyciąłem jedno. Obcięliśmy im gałęzie, aby nam nie prz ...

Po rozmowie z Thesiorem udałem się we wskazane miejsce. Zatrzymał mnie mag ognia. Stał on przed wejściem.
-Nie możesz tutaj wejść!- powiedział mag- Masz jakąś sprawę do nas?
-Tak, Thesior kazał to z ...

-Otóż, jak na razie nie ma w tej kuli zaklętego dźwięku. Ale jeśli położysz na tej kuli ręce i skupisz się na Cor Parsifalu, to będziecie mogli rozmawiać w myślach.- wytłumaczyłem.

Zatrzymałem się przed strażą, zirytowany ile trzeba tutaj zrobić, aby dostać się do dowódcy. Pokazałem im symbol bractwa. Na szczęście przepuścili mnie dalej. Przeczesałem włosy i dostojnym krokiem ws ...

Wszedłem do obozu. Wiele nieufnych par oczu spoglądało na mnie. Czułem się tutaj nieswojo. Podszedłem do drugiej bramy. Widziałem przy niej strażnika w ciężkiej zbroi. Pokazałem mu symbol bractwa i po ...

Szedłem do starego obozu. Przed bramą zatrzymało mnie dwóch wyrośniętych strażników.
-Hej! Ty!- zaczął strażnik- Stać! Jeśli chcesz wejść, to musisz zapłacić!
-Jeśli nie chcecie mieć walki ze stadem ...

Znów udałem się do obozu najemników, aby spotkać się z dowódcą. Byłem bardzo zadowolony, gdyż zechciałem również odwiedzić kopalnię. Najpierw jednak postanowiłem ruszyć do dowódcy. Ruszyłem tak jak os ...

-Witaj! Oświecony!- przywitałem dowódcę- Mam dla ciebie to czego potrzebowałeś. Oto jest skóra węża błotnego i jego kły. Warto wspomnieć, że sam ubiłem gadzinę!

Podróżowałem po bagnach w poszukiwaniu węża. Uciekałem jak najdalej od krwiopijców. Byłem sam, gdyż chciałem zaimponować Cor Parsifalowi. Nagle potknąłem się i znalazłem się w błocie. Przeturlałem się ...

Przyszedłem do Lestera.
-Witaj przyjacielu!- rzekłem- Jakie mam zadanie?
-Masz zdobyć kły i skórę węża błotnego wraz z kilkoma strażnikami.- odpowiedział

-Witaj Cor Parsifalu!- rzekłem- Zadanie zostało spełnione! Uzyskaliśmy dostęp do ich kopalni. Wszyscy dobrze pracują! Pytałeś kiedyś, jaką drogę wybieram. A ja wybieram drogę magii.

Przyszedłem do nowego obozu wraz z grupą strażników świątynnych. Rozejrzałem się wokoło i szukałem kogoś kto mógłby coś wiedzieć. Podszedłem do rosłego najemnika w czarnych włosach.
-Bądź pozdrowiony ...

Szedłem powoli i rozmyślałem, gdzie znajduje się dobre miejsce do uprawy ziela. Niestety na nic nie wpadłem. Podszedłem do grupy Balora. I szukałem go. Znalazłem go między dwoma dębami.
-Witaj!- powi ...